Pamiętacie konkurs Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej „Eko-zajęcia z Enfosiem” skierowany do przedszkolaków i uczniów klas I-III z aglomeracji warszawskiej. W naszej szkole wzięli w nim udział uczniowie klasy III pod kierunkiem p. Katarzyny Damętki. Znaleźli się oni na liście klas WYRÓŻNIONYCH. To świetny wynik biorąc pod uwagę, że konkurencja była spora. Ponad dziewięć tysięcy uczestników, prawie tysiąc zgłoszeń konkursowych. Już niebawem dla trzecioklasistów dotrą nagrody w postaci książek i maskotki Enfosia.
NFOŚ i GW - Dzieci zaprzyjaźniły się z Enfosiem
środa, 20 listopada 2019
czwartek, 14 listopada 2019
Dzień jeża
Nasze przedszkolaki dowiedział się jak wygląda jeż, czym się odżywia. Rumiane jabłuszka na kolcach też należy włożyć między bajki, bo jeże, jako że należą do rzędu ssaków owadożernych – nie przepadają za owocami, skuszą się ewentualnie na te miękkie i mocno przejrzałe. Uwielbiają za to chrząszcze, jaja ptaków gniazdujących na ziemi, ślimaki, jaszczurki, węże (są do pewnego stopnia odporne na jad żmij) czy dżdżownice.
Przedszkolaki dowiedziały się, że jeśli zostawimy w swoich ogródkach, w parkach, na cmentarzach i innych terenach zielonych fragmenty gąszczu krzewów, jeśli nie zgrabimy wszystkich liści i nie usuniemy całej skoszonej trawy – jeże nie będą musiały przemierzać kilometrów, tracąc cenną energię, w poszukiwaniu miejsca na zimowe (lub dzienne, letnie) schronienie, a my będziemy mogli cieszyć się ich sąsiedztwem.
Dzieci ulepiły jeże z plasteliny a także wykonały zdjęcia w fotobudce. W nagrodę za te prace otrzymały medale z okazji Dnia Jeża.
Jeże są cudownymi, niezwykłymi stworzeniami. Malutkie, cichutkie nikomu nie szkodzą (wręcz przeciwnie – pomagają nam zjadając ślimaki i owady) – a ich liczebność stale się zmniejsza. Pomimo, że są od kilku lat OBJĘTE OCHRONĄ wymagają zabiegów czynnej ochrony. ponieważ jeże giną lub kaleczą się o zbyt niskie ogrodzenia, o śmieci (puszki, szkło czy plastikowe pojemniki), giną w męczarniach zjadając zatrute ślimaki czy gryzonie a także topią się w oczkach wodnych o stromych brzegach, uniemożliwiających wyjście. Obchodźmy Dzień Jeża nie śmiecąc, nie wystawiając trutek i dbając o odpowiednio wyprofilowany brzeg oczek wodnych. Zostawmy też dla jeży (i dla innych zwierząt) przejścia pod ogrodzeniem. Wówczas nasze ogrody mają szansę stać się częścią korytarzy ekologicznych a nie barier nie pozwalających na migrację zwierząt. Dodać trzeba, że wiele jeży ginie również z powodów od nas niezależnych – zwłaszcza przez pasożyty a także pada ofiarą drapieżników – lisów, kun i borsuków.
Jeże są cudownymi, niezwykłymi stworzeniami. Malutkie, cichutkie nikomu nie szkodzą (wręcz przeciwnie – pomagają nam zjadając ślimaki i owady) – a ich liczebność stale się zmniejsza. Pomimo, że są od kilku lat OBJĘTE OCHRONĄ wymagają zabiegów czynnej ochrony. ponieważ jeże giną lub kaleczą się o zbyt niskie ogrodzenia, o śmieci (puszki, szkło czy plastikowe pojemniki), giną w męczarniach zjadając zatrute ślimaki czy gryzonie a także topią się w oczkach wodnych o stromych brzegach, uniemożliwiających wyjście. Obchodźmy Dzień Jeża nie śmiecąc, nie wystawiając trutek i dbając o odpowiednio wyprofilowany brzeg oczek wodnych. Zostawmy też dla jeży (i dla innych zwierząt) przejścia pod ogrodzeniem. Wówczas nasze ogrody mają szansę stać się częścią korytarzy ekologicznych a nie barier nie pozwalających na migrację zwierząt. Dodać trzeba, że wiele jeży ginie również z powodów od nas niezależnych – zwłaszcza przez pasożyty a także pada ofiarą drapieżników – lisów, kun i borsuków.
Subskrybuj:
Posty (Atom)