Dzień Jeża

10 listopada obchodzimy Dzień Jeża. To jedno z wielu pozornie dziwnych świąt w kalendarzu. Dlaczego mamy bowiem świętować z okazji istnienia  małego kolczastego ssaka? Odpowiedź jest prosta. Jeże bez odpowiedniej ochrony wkrótce wyginą, a wtedy pozostaną w naszej pamięci jedynie jako ilustracje z książek dla dzieci, z nieodzownym jabłkiem na kolczastym grzbiecie. Dlatego warto wspomnieć jeże w ich dzień i dowiedzieć się czegoś więcej o tych uroczych ssakach.

Jeż europejski

Królestwo: zwierzęta.
Gromada: ssaki.
Rodzina: jeżowate.
Na Ziemi: od kilkudziesięciu milionów lat.
Adres zamieszkania: lasy mieszane, parki i ogrody.
Zainteresowania: nocne wędrówki, hibernacja na zimę.
Ulubione potrawy: owady i dżdżownice.

Prawdy i mity o jeżach:
NIE - wbrew ilustracjom, jeżenie nie jedzą i nie noszą na swoich kolcach jabłek;
TAK - od 2004 roku jeże znajdują się na liście gatunków ściśle chronionych, ze wskazaniem ochrony czynnej (w definicji ustawy o ochronie przyrody ochrona czynna to: "stosowanie, w razie potrzeby, zabiegów ochronnych w celu przywrócenia naturalnego stanu ekosystemów i składników przyrody lub zachowania siedlisk przyrodniczych oraz siedlisk roślin, zwierząt lub grzybów");
TAK - jeż potrafi zwinąć się w kulkę, pomaga mu w tym specjalny mięsień okrężny.

Ciekawostki o jeżach:

·         jeże mają ogony! U jeża europejskiego ogonek osiąga nawet 5 cm długości;

·         jeże występujące w Europie Zachodniej mają brzuszki pokryte brązowymi włosami, a jeże pochodzące z Europy Wschodniej — białymi;

·         jeż ma tak ostre zęby, że może zagryźć węża! Czasem zjada też żaby i pisklaki;

·         jeż pokryty jest ok. 5000 kolców;

·         w okresie hibernacji temperatura ciała jeża wynosi zaledwie ok. 5-6 st. Celcjusza.

Dla uczczenia ich święta uczniowie wykonali dzisiaj jeże, które staną się jesienną dekoracją klasy. 

Warsztaty o bioróżnorodności dla rodziców, nauczycieli i seniorów

Zadanie pod nazwą "Międzypokoleniowa wymian wiedzy na temat bioróżnorodności" zakładał zajęcia dla osób w różnym wieku. Takie zajęcia mieli także rodzice, nauczyciele i seniorzy. Ich warsztaty dotyczyły głównie roślin leczniczych i ziół, które możemy spotkać w naszym otoczeniu. A co piło się nim pojawiła się kawa?................... Kawa z żołędzi? Takową zostaliśmy poczęstowani przez prowadzącego - p. Marcina Ilczuka.